sobota, 15 lipca 2017

Moje irysy w obiektywie Piotra Marciszuka

Ten sezon irysowy mamy  już za sobą, można teraz tylko go powspominać oglądając zdjęcia. Miniony sezon uważam za udany, bo irysy za bardzo nie chorowały, mimo dużej ilości deszczów. Zakwitły też odmiany-nowości a więc uciechy było co niemiara i spełnionych oczekiwań, bo na kwitnienie nowości zawsze czeka się z wielką niecierpliwością i wielkimi nadziejami, że te na które czekamy będą takie jak zapowiadały katalogi. Mimo deszczy i silnych wiatrów nie musiałam ich zbytnio podpierać bambuskami, bo wtedy na poletku irysowym wyrastałby las bambusków, niestety nie wyglądałoby to zbyt ładnie....
Z nowości szczególnie zachwyciłam sie Recless in Denim, Cerka i Wid Jasmin, którą mam już drugi rok, ale dopiero w tym pokazała to piękniejsza plicatowe oblicze
'Impostor'(T.Johnson '06) po prostu piękność, nic dodać nic ująć

'Wild Jasmin' (Bernard Hammer'83) nie lubię ogólnie wzoru plicaty ale w tym roku bardzo zachwycałam sie ta odmianą

Cerka( Z.Seidl 2013), jest szczególnie piękna bo w dwóch odcieniach różu-kopułka jest w cieplej tonacji zaś dolne płatki w zimnej liliowej no i do tego to falowanie

'Karibik'(Mego'10) boskie kolory a bródka nie dość, że z podniesionym czubeczkiem jak to się kiedyś  o takiej mówiło mówiło "irysy ery kosmicznej" ale tu jako kolejny walor urody dochodzi dwubarwność bródki, która jest żółto -pomarańczowa, gdy sam czubeczek jest koloru liliowego. Cacuszko!

Starring ( J.Ghio'99) nie najnowsza odmiana ale wciąż na fali ....

'Reckless in Denim'  ( B.Blyth '05) ostatnie 2 lata mam fioła na punkcie tych żyłeczek...

'Pretty Swisch'( b.Blyth'06) - nie byłoby na czym oka zawiesić, gdyby nie ta ciemna plamka w głębi, ona to właśnie robi cała robotę, ta  różowawa beżowatośc nabiera atrakcyjności...

Starsza jakaś moja NN zdjęcie oddaje prawdziwe barwy i tonacje, może ktoś dopatrzy się jakiejś odmiany, to bardzo proszę o komentarz z propozycjami   jej nazwy.....

'Papapubren'(Jiri Dudek '00)



'Winnetou'(Z.Seidl '14) zdjęcie prawdziwie oddaje ogień tej odmiany, piękna energetyczna



Iris flavescens

Great Lake (Cousins'38)



Depute Nomblot (Cayeux'29)

Moonight Madonna (Sass'42)

Iriskonig (G&K'1907)

starsza NN







Irysy na tle Mme Plantier



'Confetti'(Schreiner'48)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A według mnie...